Koniec zimy - czas na przegląd placu zabaw
Co prawda za oknem pogoda jeszcze nas nie rozpieszcza, jednak początek wiosny zbliża się wielkimi krokami. Niebawem już termometr będzie wskazywał coraz wyższą temperaturę, a na podwórkach pojawi się coraz więcej maluchów. Co to oznacza? Oznacza to, że na placach zabaw zimową pustkę wypełnią roześmiane i głodne zabawy dzieciaki. Dlatego właśnie jest to najlepszy okres, by zadbać o bezpieczeństwo naszych pociech i sprawdzić stan techniczny wszystkich urządzeń, na których przyjdzie im się bawić.
Prawo czy rozsądek?
Wszelkiego rodzaju place zabaw- te przydomowe i te znajdujące się na pobliskim osiedlu- są obiektami tak zwanej małej architektury. Zgodnie z prawem, by nie dopuścić do pogorszenia własności użytkowych placu zabaw, obiekty tego rodzaju powinny podlegać okresowym przeglądom technicznym co najmniej raz na pięć lat. Tak przewiduje prawo i takie przeglądy muszą mieć miejsce. Jednak czy taka kontrola jest wystarczająca, biorąc pod uwagę fakt, że chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci? Rozsądek podpowiada inaczej. Place zabaw są miejscami narażonymi na intensywne użytkowanie, szczególnie w trakcie wiosny i lata- szczytu sezonu beztroskiej zabawy. Należy pamiętać o tym, że place zabaw są stale i bezpośrednio narażone na działanie warunków atmosferycznych. A te zimą potrafią być naprawdę surowe. Dlatego dobrze jest taki przegląd wykonać samemu tuż przed rozpoczęciem takiego sezonu, czyli teraz, gdy zima wydaje ostatnie tchnienia.Na co zwrócić uwagę?
Place zabaw składają się z szeregu elementów, które wykonane są z różnego rodzaju materiałów. Drewno, metal czy tworzywa sztuczne- wszystkie z nich mają określoną wytrzymałość i odporność na agresywne warunki atmosferyczne. Należy zatem pamiętać, by wszystkie te elementy dokładnie obejrzeć i sprawdzić pod kątem sprawności technicznej.
Co powinno wzbudzić nasz niepokój?
• Elementy drewniane: wszelkiego rodzaju ubytki, spęcznienia, spróchnienia oraz odstająca farba. Należy również sprawdzić, czy drewniane elementy są dobrze osadzone w kotwach lub łańcuchach, jeśli mowa tu o huśtawkach.
• Elementy metalowe: nadmierna korozja, poluzowane śruby i kotwy elementów drewnianych, odstające elementy narażające dziecko na skaleczenia. Dobrze jest również sprawdzić, czy wszystkie metalowe elementy są dobrze pokryte farbą.
• Elementy z tworzyw sztucznych: spękane i poluzowane elementy urządzeń. Istotną rzeczą są jeszcze fundamenty domków, zjeżdżalni i huśtawek, w których zostały osadzone metalowe kotwy tych obiektów. Ważne by nie były spękane lub nadmiernie ukruszone.